Parabeny w kosmetykach to syntetyczne konserwanty, stosowane również w żywności, farmaceutykach i produktach higieny osobistej, takich jak dezodoranty, kremy i szampony. Co jeszcze warto o nich wiedzieć?

Do parabenów należą m.in. metyloparaben, etyloparaben, propyloparaben i butyloparaben. Pozwalają produktom do pielęgnacji skóry, przetrwać miesiące lub nawet lata. Jednak podczas ich korzystania dochodzi do wchłaniania ich przez skórę. Według wielu doniesień, przeciętny organizm w nowoczesnym społeczeństwie może wchłaniać nawet 2, 5 kg składników chemicznych rocznie. Parabeny to jednak elementy, które mogą naśladować hormony w organizmie i zakłócić funkcje układu hormonalnego.

Rak piersi

Jak wcześniej wspomniano parabeny mogą naśladować estrogeny i zakłócają prawidłowe funkcjonowanie układu hormonalnego. Cornell University informuje, że narażenie na wysoki poziom ekspozycji na parabeny przez wiele lat, może prowadzić do raka piersi. Estrogen i syntetyczne substancje chemiczne, które działają jak estrogeny odgrywają rolę w stymulowaniu podziału komórek piersi.

Organizm ma problemy z rozbiciem cząstek syntetycznego estrogenu, a on może gromadzić się w komórkach tłuszczowych, w tym tkankach piersi. W 2004 roku badania przeprowadzone przez University of Reading w Wielkiej Brytanii wykazały wysokie stężenie parabenów, zwłaszcza metyloparabenu, w ludzkich guzach piersi.  Zbadano tylko obecność parabenów w guzach, ale nie określono, czy są przyczyną nowotworów.

Wczesne dojrzewanie

Zdolność parabenów do naśladowania innych hormonów sprawia, że zaburzają one zdrowy rozwój układu hormonalnego. Zaburzenie gospodarki hormonalnej w przypadku dorastających dziewcząt i chłopców, może prowadzić do ich wczesnego dojrzewania.

Endokrynolodzy, zauważyli, że średni wiek dojrzewania znacząco spada w ciągu ostatnich kilkudziesięciu lat. W tej chwili w okres dojrzewania wchodzą już 8-letnie dziewczynki, a środki naśladujące estrogeny w kosmetykach, mogą doprowadzić do nieodpowiednich zmian u chłopców.

Zmniejszenie stężenia plemników

Parabeny w kosmetykach mogą również mieć niekorzystny wpływ na układ rozrodczy mężczyzn. W badaniu przeprowadzonym przez Tokyo Metropolitan Research Laboratory of Public Health, naukowcy podawali parabeny trzytygodniowym szczurom. Po czterech tygodniach stwierdzono, że produkcja i jakość spermy w grupie, która otrzymywała parabeny, jest o wiele mniejsza, niż w grupie, która ich nie otrzymywała. Szczury, które otrzymywały taką ilość parabenów, jaką szacuje się, że wchłania ciało przeciętnego człowieka, miały znacznie zredukowaną liczbę plemników w nasieniu.

Powyższe fakty i przesłanki wskazują jednoznacznie, że warto porzucić stosowanie tradycyjnych kosmetyków drogeryjnych na rzecz organicznych. Kosmetyki naturalne stanowią bowiem doskonałą alternatywę dla większości środków pielęgnacyjnych, nie powodując żadnych zagrożeń zdrowotnych.

Może macie jakieś interesujące rozwiązanie tego problemu i chcielibyście się nim podzielić? Chętnie zobaczymy Wasze sugestie poniżej w polu komentarzy. Serdecznie zapraszamy do dyskusji!

The post Parabeny w kosmetykach do pielęgnacji skóry appeared first on ExitDoor Magazine.